30.12.2015 r.
Życzenia noworoczne
|
![]() |
Noworoczny prezent
|
![]() |
![]() |
22.12.2015 r.
![]() |
Specjalne życzenia urodzinowe ślemy do Melksham, gdzie mieszka nasz starszy kolega Walerian Jaworski. W Wigilię „Valek” obchodzić będzie 89 urodziny. Wszystkiego Najlepszego! |
![]() |
17.12.2015 r.
14.12.2015 r.
Zaproszenie Miło mam poinformować, iż nasze stowarzyszenie otrzymało zaproszenie do udziału w uroczystościach rocznicowych upamiętniających powrót ostatniego Prezydenta II Rzeczy-pospolitej - Jego Ekscelencji Ryszarda Kaczorowskiego - do Ojczyzny. |
![]() |
![]() |
13.12.2015 r.
Ułan Karpacki patronem ronda w Skawinie
Poniżej relacja z uroczystości w Skawinie, którą otrzymaliśmy od kol. Przemysława Kopij. „9 grudnia br. w Skawinie rondo przy obwodnicy miasta otrzymało imię ppor. Ułanów Karpackich Tomasza Skrzyńskiego. Fakt ten należy uznać za niezwykły z uwagi, iż wspomniana decyzja została podjęta w niespełna pięć miesięcy od śmierci naszego mentora, Honorowego Prezesa Stowarzyszenia Ułanów Karpackich. |
![]() |
W uroczystości udział wzięli m.in.: p. Anna Maria ANDERS córka gen. Władysława Andersa, prof. Wojciech NARĘBSKI – przyjaciel śp. Tomasza Skrzyńskiego, gen. bryg. Stanisław KOWALSKI – zastępca Dowódcy Centrum Operacji Lądowych – Dowództwa Komponentu Lądowego, Jacek POLAŃCZYK – przedstawiciel Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Paweł KOLASA - Burmistrz m. Skawina. Ponadto udział wzięli: przedstawiciele władz wojewódzkich i samorządowych, Grupa Rekonstrukcji Historycznych „Karpaty”, harcerze, oraz rodzina zmarłego: syn Wojciech SKRZYŃSKI, wnuczka Joanna, wnuk Paweł z małżonką. Stowarzyszenie Ułanów Karpackich reprezentowali: kol. Marek PATEREK i kol. Przemysław KOPIJ. |
Posterunek honorowy wystawiła 6 Brygada Powietrznodesantowa im. gen broni Stanisława Sosabowskiego i GRH „Karpaty” w uniformach Pułku Ułanów Karpackich. Punktualnie o godz. 12.00 rozpoczęła się główna ceremonia. Uroczystego odsłonięcia dokonał prof. Wojciech Narębski w asyście p. Anny Marii Anders, oraz Wojciecha Skrzyńskiego. Wspólne pamiątkowe zdjęcie zakończyło pierwszą część uroczystości zorganizowanych przez Urząd Miasta w Skawinie. |
![]() |
![]() |
![]() |
Spotkanie w pałacyku „Sokół” rozpoczęła część oficjalna, podczas której zostały wręczone odznaczenia „Pro Patria”, przyznane przez Szefa UdSKiOR. Następna w kolejności była cześć wspomnieniowa zatytułowana: „Tomasz Skrzyński – jakiego znałem, jakiego zapamiętam”. Osobiste wspomnienia przedstawili: prof. Wojciech Narębski, Wojciech Skrzyński, Przemysław Kopij. Głos zabrała też p. Anna Maria Anders, przywołując wspomnienia ze spotkań we Włoszech, spod Monte Cassino i Ancony. Ten wyjątkowy klimat pełen nostalgii, przeplatany był piosenkami, „Karpacka Brygada”, „Pamiętaj o tym wnuku …”. Część pełną wzruszeń podsumował Burmistrz Skawiny, zapraszając przybyłych gości na mały poczęstunek. Przy filiżance kawy i herbaty w mniejszych już podgrupach wspominano Tomasza. |
![]() |
Na zaproszenie Komendanta NZH „Czerwony Mak”, p. Kazimierza Dymanusa, przybyli goście udali się do pobliskiej harcówki, gdzie zwiedzono salę tradycji, a w niej zdeponowane pamiątki po żołnierzach Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Pamiątkowe zdjęcia, wpis do Księgi Gości zakończył ten pełen emocji i wrażeń dzień poświęcony naszemu starszemu koledze.”. Fot. dzięki uprzejmości Kazimierza Dymanusa. |
Ostatni z mnichowskiej reduty Życie pisze różne scenariusze, nawet te najbardziej nieprawdopodobne. Jeden z nich „odkrył” nas nasz kolega Marek Czernik. „21 listopada br. wraz z innymi żołnierzami Wydziału Żandarmerii Wojskowej w Łasku zabezpieczałem wizytę ministra obrony narodowej na sieradzkiej ziemi. Niejako przy okazji uczestniczyłem w uroczystościach pogrzebowych st. strz. Teofila Jurka - żołnierza września 1939 roku. To historia jak z filmu „Szeregowiec Ryan”, lecz niestety bez happy endu. St. strz. Teofil Jurek (rocznik 1910) był żołnierzem 31 Pułku Strzelców Kaniowskich. Walcząc w szeregach III batalionu (z Łodzi), 5 września 1939 roku bronił linii Warty… i tam też poległ w bitwie pod Mnichowem. Najprawdopodobniej od ran spowodowanych ostrzałem artyleryjskim. Szczątki żołnierza zostały ekshumowane 17 października br., po tym jak jeden z miejscowych natrafił przypadkowo na żołnierski hełm i leżącą nieopodal ludzką kość łopatkową. |
![]() |
Jak to możliwe, że ten żołnierz nie został pochowany razem z innymi i przeleżał 76 lat w szczerym polu? W roku 1940 Niemcy "uporządkowali" okolicę jednak w tym roku Sieradz nawiedziła wielka powódź. Najprawdopodobniej miejsce, w którym spoczywał Jurek zostało zalane i przykryte popowodziowymi osadami. Ekshumacja była wzruszająca. Wokół żołnierza odnaleziono mnóstwo łusek i broń bez amunicji. Walczył do końca. Jurek miał jeszcze trzech braci. Dwóch z nich podobnie jak on walczyło i zginęło w szeregach 31 Pułku Strzelców Kaniowskich, trzeci został zamordowany przez Niemców w obozie koncentracyjnym. Ostatni sieradzki żołnierz września spoczął na cmentarzu Sieradz Męki w mogile zbiorowej wśród kolegów ze swojego Pułku. P.S. Wszystkie te informacje
udało się ustalić dzięki nieśmiertelnikowi oraz dokumentom z archiwum Komitetu Ochrony
Pamięci Walk i Męczeństwa. Miejscowym miłośnikom historii udało się
dotrzeć do rodziny poległego żołnierza ze Rzgowa. Cieszy fakt, że także
miejscowa „władza” bardzo się w tą historię zaangażowała. Szef MON złożył wniosek do prezydenta RP o
awansowanie st. strz. Teofila Jurka do stopnia podporucznika". Fot. Michał Sitarek gazetaregionu.pl.
|
![]() |
Św. Mikołaj na farmie W kulturze masowej postać św. Mikołaja niezmiennie kojarzy się ze świętami. Wedle różnych legend i baśni w okresie świąt Bożego Narodzenia rozwozi on dzieciom prezenty saniami ciągniętymi przez zaprzęg reniferów. I nic w tym dziwnego, że małe dzieci kochają świętego i uwielbiają wizyty w miasteczkach jego imienia organizowanych przez zaradnych przedsiębiorców. Widocznie z takiego założenia wyszła grupa ludzi, która w obrębie płaskowyżu Albanety, za zgodą władz klasztornych (podpisano wieloletnią umowę) postanowiła wybudować takowe miasteczko! Ba, otwarto je nawet i zarazem częściowo zamknięto ze względu na samowolę budowlaną. Problem w tym, że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Konkretnie 8 mln euro z tzw. funduszy europejskich, które próbuje się na siłę zagospodarować. Problem w tym, że może i czas, ale na pewno nie miejsce na takie szopki. Nie mniej od nas skonsternowani są też okoliczni mieszkańcy. Wszak od ponad 70 lat było to miejsce ciszy i spokoju. I takim powinno pozostać. W sprawę zaangażowały się już służby konsularne. Miejmy nadzieję, że kolejny pomnik ludzkiej głupoty wkrótce przestanie istnieć. Oby! |
![]() |
30.11.2015 r.
Rondo z patronem Skawina. 28 października 2015, w Pałacyku „Sokół”, odbyła się sesja Rady Miejskiej. I nie byłoby w tej informacji nic nadzwyczajnego gdyby nie jeden z punktów programu - decyzja o nadaniu nazwy rondu przy obwodnicy miasta, na ul. Energetyków. Na wniosek Niezależnego Związku Harcerstwa „Czerwony Mak” im. Bohaterów Monte Cassino, ma ono mieć nazwę „Rondo im. ppor. Ułanów Karpackich Tomasza Skrzyńskiego”. Radni Skawiny poparli ten wniosek stosowną uchwałą. Brawa dla radnych za decyzję i „Czerwonych Maków” za inicjatywę, bo Tomasz – sam niegdyś harcerz – przez wiele lat był im przyjacielem i mentorem. Jak sam mawiał – młodzież starałem się uczyć patriotyzmu, tego z lat mojej młodości. W imieniu organizatorów, harcerzy i własnym chcielibyśmy zaprosić wszystkich, którzy mogą przyjechać do Skawiny 9 grudnia br. o godz. 12.00 na odsłonięcie „Ronda Tomasza”. |
![]() |
16.11.2015 r.
![]() | ![]() |
Cyberkiosk Z
kolei „Pakt …” Roberta Zychowicza (ISBN: 978-83-7818-091-3)
choć swoją premierę miał w 2012 r., to jednak dostępny jest też jako
e-book. W sieci znajdziecie wiele recenzji tej doskonałej książki. My polecamy
tą przygotowaną przez naszego kolegę Marka Czernika. Czy rację miał Churchill
mówiąc: „Polacy mają wszelkie przymioty
oprócz zmysłu politycznego” ? |
14.11.2015 r.
Wojsko w Gubinie?
|
![]() |
Dzień zaczął się od spotkania z uczniami gubińskiej „dwójki”.
Punktualnie o 9.00 na terenie hali sportowej, Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2
im. 73 Pułku Zmechanizowanego Ułanów Karpackich Pan Bogusław Wypych przywitał
zaproszonych gości: p. Annę Marię Anders; p. Magdalenę Sawko - przedstawiciela UdSKiOR; p. Gniewomira Rokosz-Kuczyńskego - Dyrektora Generalnego
Instytutu Tradycji Rzeczypospolitej i Samorządu Terytorialnego, przybyłych z
Warszawy.
|
![]() |
![]() |
Po oficjalnym powitaniu uczniowie zaprezentowali imponujący program artystyczny. Po nim głos zabrała p. A.M. Anders. Wzruszona opowiedziała m.in. o wychowaniu młodego pokolenia w duchu patriotyzmu, tak jak uczył jej ojciec. Wspólna fotografia zakończyła spotkanie z młodzieżą. Dalej było zwiedzanie budynku szkoły i wystawy przygotowanej w powstającej izbie pamięci poświęconej patronowi szkoły. Pobyt w SP nr 2 zakończył wpis do pamiątkowej księgi gości. |
![]() |
![]() |
Po południu uroczystości z okazji Dnia Niepodległości (pod pomnikiem wdzięczności) z udziałem: wojska, władz lokalnych, przedstawicieli Związków, Stowarzyszeń, mieszkańców Gubina. Apel poległych, salwa honorowa, delegacje składające kwiaty, wszystko po to by uczcić pamięć tych, co walczyli za wolną i niepodległą Polskę. Obchody zakończyła defilada szwadronu 15 batalionu Ułanów Poznańskich im. gen. broni Władysława Andersa z Wędrzyna. |
Następny punkt programu to Gubiński Dom Kultury, gdzie odbyła się uroczysta sesja Rady Miejskiej w Gubinie. Wręczono honorowe obywatelstwa miasta Gubina a także nadano tytuły - Zasłużony dla miasta Gubina - gubińskim placówkom oświatowym. Tu również serdecznie powitano warszawską trójkę, oraz innych gości honorowych: gen. dyw. Wiesława Michnowicza, gen. bryg. Andrzeja Kuśnierka - dowódcę 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, ppłk. Jarosława Szczypiorskiego - dowódcę 5 Kresowego Batalionu Saperów, delegację z partnerskiego miasta Laatzen, Honorowych Obywateli miasta Gubina. Długi dzień zakończył uroczysty obiad. |
Córka gen. Andersa na zakończenie oznajmiła - jestem mile zaskoczona tym co tutaj zobaczyłam i do Gubina przyjadę ponownie. Delegację gości z Warszawy pożegnał Burmistrz miasta Gubina, Pan Bartłomiej Bartczak w asyście Zastępcy, Pani Justyny Karpisiak. A co z tym wojskiem w gubińskim garnizonie? Wyszło przy okazji, posłuchajcie. |
![]() |
13.11.2015 r.
Wieści z wyspy Do naszej redakcji trafił pełen emocji, związanych z niedawnym odsłonięciem pomnika niedźwiedzia Wojtka w Edynburgu, list Christine Bojen. Publikujemy go w całości - dziękując jednocześnie za gorącą relację i przesłane zdjęcia.
„…For inclusion in the SUK website please if possible! With the Wojtek event Edinburgh still very much in news - the statue of Wojtek is magnificent. I've sent some of my photos/brief summary of my attendance at this wonderfully memorable event - it was a dreadfully wet/windy day but dear Prof Wojciech Narebski was wonderful, smiling & relating to everyone the story of Wojtek/adoption by the 22 Kompania Zaopatrywania 2 Grupy Artylerii - my affection & admiration for him is endless - it was marvellous to see him again. Before the statue unveiling ceremony Wreaths/Remembrance Day cross were laid in the small Remembrance Garden near to the statue area - I laid a Remembrance Cross for the Pulk Ulanow Karpackich. After the ceremony all the „Wojtek the Bear” followers/groups & Kresy-Siberia Group members assembled in a church hall to give presentations/talks on our respective projects of the Wojtek story - the Weelsby one included! We were delighted when Prof Wojciech was aided into the hall to join us by his companion & mentor Mr Richard Lucas who travelled with him also as carer - Richard is creator of the „Wojtek Statue” in Jordana Park - Krakow.
Simon also travelled up to be there to join the Living History Reenactment Group who stood in WW2 Polish Army uniform as guard of honour behind the statue and they joined everyone in the hall afterwards - they played a great role in the Ceremony - It was an unforgettable day as you can observe by the photos!”
best wishes Christine Spełniając prośbę publikujemy, w osobnej galerii, nadesłane fotografie oraz wycinki z gazet i inne dostępne materiały prasowe. |
Pora na „Ułana…” W związku z awarią maszyn w drukarni COL – DKL w Krakowie informujemy, że numery 160 i 161 „Ułana Karpackiego” w wersji drukowanej ukażą się najprawdopodobniej w styczniu 2016 r. Dystrybucja tych numerów odbędzie się na dotychczasowych zasadach. | ![]() |
Jednocześnie zachęcamy wszystkich chętnych do wpłacania „cegiełek” na ten szczytny cel. Wpłat dokonujemy na konto SUK z dopiskiem „Na Ułana…”. Wszystkim ofiarodawcom serdecznie dziękujemy. |
11.11.2015 r.
![]() |
08.11.2015 r.
Nowy pomocnik
| ![]() |
07.11.2015 r.
Pomnikowy Wojtek Nr 6
|
![]() |
W rozpoczynającej się o godz. 13.00, miejscowego czasu, uroczystości wziął udział nasz dobry znajomy prof. Wojciech Narębski weteran 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii. Jak zwykle opowiadał wszystkim chętnym historię tego syryjskiego niedźwiedzia. Z kolei burmistrz Edynburga Donald Wilson trafnie zauważył, że odsłonięcie pomnika - pozwala użyć tej fascynującej historii do tego, by wydobyć na światło dzienne wkład polskich żołnierzy w wysiłek wojenny. |
![]() |
Na uroczystości odsłonięcia pomnika niezwykłego żołnierza armii Andersa pojawili się nie tylko lokalni dziennikarze, ale też ekipy brytyjskiej, nowozelandzkiej i japońskiej telewizji. Nic dziwnego wszak historia Wojtka znana jest na całym świecie. Jeśli kiedyś będziecie w Edynburgu to możecie odwiedzić Wojtka - stoi wraz ze swym opiekunem w samym sercu miasta, w parku przy Princes Street naprzeciw edynburskiego zamku. Fot. Wojtek Memorial Trust. |
P.S. Uważny czytelnik zwrócił zapewne uwagę, że nie pisaliśmy nic o Wojtku Nr 5. Co prawda, umknęło to naszej uwadze, ale spieszymy z wyjaśnieniem. Nie numer piąty a trzeci nam umknął. Zaledwie 3 miesiące po żagańskich uroczystościach – we wrześniu 2013 r. – na terenie Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku k/Kościerzyny, podczas X Światowego Dnia Sybiraka odsłonięto Wojtka Nr 3. Fot. materiały prasowe. |
![]() |
02.11.2015 r.
"Jest taki ból o którym lepiej nie mówić, bowiem najlepiej wyraża go milczenie"
Z żalem zawiadamiamy, że 21 października br.
st. wachm.
żołnierz Pułku Ułanów Karpackich
Nasz kolega i dobrodziej – fundator jedynego w swoim rodzaju sztandaru Batalionu Czołgów Ułanów Karpackich w Gubinie.
Na ręce żony Janiny składamy najszczersze kondolencje i łączymy się z rodziną w ich bólu. | ![]() ![]() 1919 - 2015 |
Pogrzeb śp. Czesława Jakubika odbył się w sobotę, 31 października 2015 r., o godz. 12:30 w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej(ang. National Shrine of Our Lady of Czestochowa) - Amerykańskiej Częstochowie, w pobliżu Doylestown, w stanie Pensylwania. |
Kolega Czesław urodził się 5 października 1919 r. w miejscowości Majdan Kielczewski na Mazowszu. Syn Bolesława i Aleksandry z domu Jagiełło. W kwietniu 1938 r., wstępuje na ochotnika do Wojska Polskiego. Wkrótce przeniesiony zostaje do Grudziądza, do szkoły żandarmerii. Po jej ukończeniu, w lutym 1939 r., otrzymuje przydział do Szwadronu Ochronnego Żandarmerii w Warszawie. Bierze udział w kampanii wrześniowej 1939 r. Internowany na Węgrzech. Ucieka i przedostaje się do Syrii, gdzie wstępuje ochotniczo do tworzącej się Brygady Strzelców Karpackich. Otrzymuje przydział do Dywizjonu Rozpoznawczego w stopniu kaprala (nr ew. 3300). Bierze udział w obronie Tobruku i w kampanii libijskiej. Jest uczestnikiem kampanii włoskiej Polskiego 2 Korpusu od Monte Cassino poprzez Ankonę, gdzie zostaje ranny. Za odwagę zostaje odznaczony Krzyżem Walecznych.
Zdemobilizowany w Anglii, emigruje do Stanów Zjednoczonych. Bierze aktywny udział w życiu Polonii Amerykańskiej. Przez ponad 20 lat jest jednym z Dyrektorów w zarządzie głównym Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce. Przyczynił się do rozpropagowania wysiłku wojennego Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie i wysiłku Polski w II Wojnie Światowej. W roku 1992, w dowód uznania pełni funkcję Marszałka Parady Pułaskiego.
Wieloletni korespondent Ułana Karpackiego, członek Stowarzyszenia Ułanów Karpackich. Uczestnik spotkań ułańskich w Gubinie i w Lublinie. 14 września 2010 r., postanowieniem Prezydenta RP nr 273 uhonorowany Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. |
CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI ! |
![]() |
01.11.2015 r.
O nich będziemy pamiętać
Pierwszy listopada to tradycyjnie dzień zadumy i wspomnień o zmarłych. W ciągu ostatniego roku odeszło wielu naszych bliskich i znajomych. Niektórzy z nich odeszli młodo, inni po długich chorobach lub z przyczyn naturalnych. I choć koło życia toczy się dalej to wszyscy oni pozostawili po sobie ślad – cząstkę siebie – w nas. W tych dniach pamiętajmy też o naszych pułkowych braciach, których groby rozsiane są po całym świecie. O jednym z nas, na swojej radiowej stronie, wspomina Jolanta Drużyńska - autorka przepięknego wywiadu rzeki pt.: „Na gwiazdę Sikorskiego”. Miło było usłyszeć Tomasza ponownie… |
![]() |
29.10.2015 r.
Poczta doniosła
Moi Drodzy,
Z serdecznymi pozdrowieniami
|
![]() |
KONDOLENCJE
Łącząc się w bólu z kol. Mieczysławem Herodem składamy wyrazy głębokiego współczucia jemu i rodzinie z powodu śmierci żony Michaliny.
W imieniu wszystkich członków SUK - redakcja |
26.10.2015 r.
Kartka z kalendarza Kalifornia, USA. Od 1988 r. mieszka w słonecznej Kalifornii. Jego życiorys mógłby posłużyć za kanwę scenariusza niejednego filmu. Miłośnik koni i rasowy kawalerzysta – płk Emil Stefan Mentel – Ułan Karpacki, kończy
dziś 99 lat. W imieniu wszystkich członków Stowarzyszenia Ułanów Karpackich składamy panu, Panie Pułkowniku, najserdeczniejsze życzenia urodzinowe. STO LAT - Panie Pułkowniku !!!. |
Warszawa. Swoją służbę w Akademii Obrony Narodowej zakończył nasz kolega Andrzej Furman. 16 października w imieniu rektora-komendanta Akademii Obrony Narodowej, odchodzącego do jednej z komórek Ministerstwa Obrony Narodowej żołnierza, pożegnał prorektor ds. dydaktycznych prof. dr hab. Paweł Cieślar. Kolega Andrzej pełnił służbę w Zakładzie Operacji Pokojowych i Reagowania Kryzysowego Instytutu Obronności Wydziału Zarządzania i Dowodzenia AON. |
![]() |
19.10.2015 r.
Personalia W ostatnią sobotę odbyło się posiedzenie zarządu SUK, podczas którego kol. Przemysław Kopij złożył rezygnację z funkcji prezesa Stowarzyszenia, z przyczyn osobistych. Zgodnie z par. 21 pkt. 7 statusu SUK obowiązki prezesa do czasu walnego zgromadzenia członków SUK pełnić będzie kol. Jan Rokosik - dotychczasowy wiceprezes. Koledze Kopijowi dziękujemy za dotychczasową działalność, a kol. Rokosikowi życzymy samych sukcesów w kierowaniu naszym Stowarzyszeniem. Jednocześnie informujemy, że zmianie uległ adres korespondencyjny, a także niektóre dane teleadresowe. Ze zmianami można się zapoznać w zakładce Kontakt. |
07.10.2015 r.
Poczta doniosła
|
![]() |
Kolega Jacek pisze, że: - „Karabin swoje wojenne dzieje zakończył po II WŚ we Włoszech, gdzie przed przetopieniem w hucie uratował go jeden z włoskich kolekcjonerów. SMLE dołączył do swego następcy Lee Enfield No. 4 Mk I wyprodukowanego przez Long Branch Arsenal w Kanadzie w 1945 roku. |
![]() |
Pozyskany SMLE jest dosyć unikalny, gdyż wyprodukowano go z tzw. odcinaczem magazynka, urządzeniem które służyło do blokowania możliwości ładowania naboi do magazynka (przy otwartym zamku od góry przy pomocy łódki). Po jego włączeniu broń stawała się bronią jednostrzałową. Do „upolowania" pozostały rkm Bren i pistolet Thompson 1928”. |
To nie jedyna dobra
wiadomość. W tym samym liście Jacek wymienia kolejne osiągnięcia z ostatnich dni: - „Na polu "restauracyjnym" walczymy ze zwrotnicami. Na razie nie udało mi się znaleźć nowych sworzni i tulejek. Być może trzeba będzie je dorobić w Polsce, ale niestety lokalne warsztaty ślusarskie, które odwiedziłem, nie paliły się do podjęcia takiego wyzwania. Oddzieliliśmy skrzynię biegów od silnika. Mam nadzieję, że w piątek zostanie przetransportowany do warsztatu, który go wyczyści i wymieni wszystkie uszczelki”. |
![]() |
![]() |
![]() |