31.12.2013 r.
![]() |
2,5 x
Pogoda nas nie rozpieszcza, co nie
zmienia faktu iż za parę godzin skończy się kolejny rok. Zwyczajowo jest to pora
wszelkiej maści bilansów i podsumowań. Tym razem postanowiliśmy, że nie
będziemy katować Was nadmiernie. |
30.12.2013 r.
Z wizytą u starszego pancernego Nasi koledzy z Grupy Rekonstrukcyjnej Pułku Ułanów Karpackich nie próżnują. Ostatnio odwiedzili Pana Antoniego Bohatyrewicza, weterana 6 Pułku Pancernego „Dzieci Lwowskich”: | ![]() |
![]() |
Po raz kolejny odwiedziliśmy starszego pancernego Antoniego Bohatyrewicza z Pułku 6 Pancernego "Dzieci Lwowskich" z okazji jego urodzin. Nasz weteran skończył dopiero 93 lata i do sędziwego wieku zostało mu lat siedem, co sam z dumą podkreśla. Powspominaliśmy "wojenne" czasy przy butelce toruńskiej ziołowej, pitej dla zdrowotności. Nie obyło się bez pamiątkowego zdjęcia, które do niniejszej relacji dołączam.
Z życzeniami Szczęśliwego Nowego Roku. Jacek Nitkiewicz GR Pułku Ułanów Karpackich |
![]() |
Życzymy Jubilatowi 100 i więcej lat, w zdrowiu i pogodzie ducha. A zacnym kolegom dziękujemy za noworoczne życzenia i oby nadchodzący rok był dla was jeszcze łaskawszy. |
23.12.2013 r.
![]() |
W oczekiwaniu na zbliżające się magiczne święta wszystkim naszym czytelnikom, współpracownikom i kolegom życzymy:
Pełnych spokoju i radości Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych w zdrowiu i niezapomnianej atmosferze. |
22.12.2013 r.
Koksownik vs. Śnieżnik
Z rozrzewnieniem wspominamy
czas spędzony w poznańskiej Alma Mater.
Najbardziej lubiliśmy zajęcia na kino-strzelnicy. Któż nie pamięta terkoczącego
projektora i wysłużonego trenażera z celownikiem optycznym i kbks-em.
Najfajniejsze było to, że było w miarę ciepło i można było sobie potrenować „na
bojowo”, miast latać po polu „pieszo po czołgowemu” lub stać na strzelnicy w
trzaskającym mrozie w oczekiwaniu na swój zajazd. Swoją drogą docenialiśmy wówczas
znaczenie bardzo prostego urządzenia jakim był koksownik.
|
![]() |
Czasy się zmieniają i dziś już nikt o tym nie pamięta (prawie). Kolega Jarek z Błękitnej Brygady przysyłając nam ten link uświadomił nam jak teraz komputery i lasery dbają o kondycję strzelecką żołnierzy. Jest na co popatrzeć. Dla zainteresowanych - pod tym adresem - wszystko o „Śnieżniku”. |
![]() |
21.12.2013r.
Szczęśliwe zakończenie Otrzymaliśmy niedawno
ciekawy e-mail: „Uprzejmie informuję, że dziś otrzymałem przesyłkę z
Ambasady Brytyjskiej z 4 medalami brytyjskimi dla kpr. Z.
Michalskiego (w załączeniu skan pisma). Oryginalną legitymację dostałem
wcześniej z Northolt i jest podpisana przez ppłk Zakrzewskiego, d-cę pułku UK.
Przy okazji załączam życzenia miłych, radosnych świąt Bożego Narodzenia.” . |
![]() |
Tak szczęśliwie dla pana Sylwestra kończy się historia, która zaczęła się z początkiem roku od …rozmowy telefonicznej. Miała ona swoje punkty zwrotne, czasem dość niespodziewane, ale dzięki zaangażowaniu wielu życzliwych osób udało się ją doprowadzić do końca. Najistotniejsze, że dzięki temu rodzina śp. kpr. Michalskiego może cieszyć się nie tylko przepięknym albumem, ale i szczycić znajomością dokonań swojego dzielnego przodka! |
![]() |
Zapewne nie takiego obrotu sprawy spodziewał się bratanek naszego ułana. No cóż, życie pełne jest niespodzianek. Panie Sylwestrze, dziękujemy za życzenia i sami życzymy - na ten niezwykły czas - wszystkiego dobrego. |
![]() |
18.12.2013 r.
![]() |
Z Tobrukiem w tle W minioną niedzielę, w
krakowskim Kościele Garnizonowym św. Agnieszki, o godz. 11.30 ksiądz prałat płk. dr Stanisław Gulak odprawił Mszę św. „Tobrucką” - w
intencji wszystkich żołnierzy
brygady karpackiej. Z wiarusów oprócz Tomka Skrzyńskiego zameldował się Wojtek Narębski,
a także trzy harcerskie poczty sztandarowe ze Skawiny (m.in. „Czerwone maki” i
„Róże pustyni”) oraz delegacja GRH "Karpaty" - jako warta honorowa przy
grobie gen. broni Józefa Hallera. Była też "TV Australia", a właściwie ekipa filmowa telewizji australijskiej, która nagrywała wywiad z Tomkiem …o Tobruku właśnie. Co ciekawe grupa ta jeździ po Polsce i utrwala wspomnienia obrońców tobruckiej twierdzy. Według słów naszego honorowego prezesa materiał ma się ukazać w przyszłym roku. Poniżej fotorelacja z tej uroczystości. Zdjęcia W. Narębskiego. |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
13.12.2013 r.
![]() |
Zważywszy na dzisiejszą datę, niektórzy będą odsądzać nas od „czci
i wiary”. My jednak w politykę nie idziemy i interesuje nas wyłącznie historia
i przyszłość kawalerii. |
Na targach w Niżnym Tagile prezentowane są najnowsze osiągnięcia rodzimych firm i kompletnie nowe opracowania, także te z wykorzystaniem innej niż rosyjska techniki militarnej. Takie podejście ma przyciągnąć potencjalnych nabywców preferujących rozwiązania zachodnie, a dodatkowo zapewnia wykorzystanie wolnych mocy produkcyjnych. |
![]() |
W tym roku na IX Międzynarodowej Wystawie Broni (RAE 2013) najciekawszymi eksponatami były maszyny bojowe nowej generacji na podwoziu „Armata”, „Kurganiec-25” i „Bumerang”. Z oczywistych względów nas najbardziej zainteresowała „część kawaleryjska” zorganizowana także dla publiczności. Cały pokaz trwał 150 min. |
06.12.2013 r.
.![]() |
Dziś Mikołajki, więc i my mamy dla Was prezent. To kolejna - jubileuszowa - galeria Simona, w której znajdziecie zdjęcia jego najnowszych dioram przedstawiających wojenne losy ułanów podolskich. Pierwsza z nich to mecz piłki nożnej rozgrywany krótko po bitwie cassińskiej, druga przedstawia Podolaków na patrolu w początkowym okresie walk nad Adriatykiem.
|
![]() | ![]() |
02.12.2013 r.
![]() |
W Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu, w ubiegłą niedzielę, odbyła się finałowa gala konkursu "Po naszymu czyli po Śląsku". Dla niewtajemniczonych - to taka gratka dla miłośników dobrego humoru i śląskiej gwary.
Finały tej imprezy od lat cieszą się ogromną popularnością. Tegorocznego "Ślązaka Roku" wybierało jury w składzie: profesorowie Dorota Simonides i Jan Miodek oraz ksiądz Jerzy Szymik.
Robert Garcarzyk z Mikołowa, na co dzień górnik pracujący w kopalni Mysłowice-Wesoła, z zamiłowania członek grupy rekonstrukcji historycznej "Karpaty", kolejny już raz postanowił spróbować swoich sił. | ![]() |
W tej edycji konkursu wystąpił w mundurze żołnierza gen. Andersa i przypomniał los niedźwiedzia Wojtka, w 50- rocznicę jego śmierci. Robert swoim monologiem ujął nie tylko publiczność, ale i szacowne jury, które przyznało mu zaszczytny tytuł wicemistrza. Gratulujemy!
Parę dni później - na nasze pytanie jak smakuje sukces - Robert odpowiada: „Szczerze powiem, że nie spodziewałem się tak silnego "kontrataku" ze strony mediów po wylądowaniu w finale tego konkursu. Do dziś jeszcze nie do końca ten nieoczekiwany sukces do mnie dociera. Wszystko to niewątpliwie nie jest jedynie za sprawą samego monologu. To obecność pana prof. Narębskiego sprawiła cały ten sukces wokół mnie. Bo to ona silnie uwiarygodniła i urzeczywistniła historię dużego Wojtka dla ludzi, którzy tej historii dotąd nie znali. Dlatego dla mnie wynik jest drugoplanowy, a cieszy mnie bardziej efekt medialny jaki zadziałał po tym konkursie.”. Zdjęcia: Klaudia Cwołek /GN. |
![]() |
27.11.2013 r.
Łowy Simona Prawdziwa okazja
Okazuje się, że kto szuka cierpliwie - znajduje. Simonowi trafiła się prawdziwa kolekcjonerska gratka – US Tankers Helmet. Ten atrybut czołgisty, w rozmiarze 58, jest identyczny jak te używane przez naszych weteranów na Staghound-ach! Poza tym była to prawdziwa okazja – jedyne 55 GBP, repliki kosztują w granicach 120 – 160 GBP. Co prawda, hełmofon nadszarpnął ząb czasu i nie ma osprzętu, ale zawsze to oryginał. Ciekawi jesteśmy jego historii. Simon do dzieła! |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
Muzeum w Józefowie Przeglądając niezmierzone zakamarki Internetu, nasz angielski przyjaciel natrafił na zdjęcia z Muzeum im. II Korpusu Polskiego w Józefowie pod Warszawą. Oczywiście poinformował nas o swoim znalezisku, a my poleciliśmy mu gorąco odwiedzenie tego miejsca.
Oprócz wystawy plenerowej z ciekawymi pojazdami alianckimi, można zobaczyć unikatowe eksponaty związane z 2 Korpusem Polskim we Włoszech, jak też innymi Polskimi jednostkami walczącymi na wszystkich frontach 2 Wojny Światowej. Niedaleko Muzeum znajduje się Pomnik Lotników Alianckich do którego można wybrać się zabytkowym, wojennym pojazdem. Muzeum proponuje szczególnie atrakcyjny program dla grup zorganizowanych. |
Amatorskie filmy Kolejnym znaleziskiem
są dwa archiwalne filmy (Film 1 , Film 2) z kolekcji Franka Pleszaka, którego
ojciec był żołnierzem 2 KP. Głównym ich bohaterem jest gen. Anders, a o dziwo żadnego dotąd
nie widzieliśmy. Polecamy! |
13.11.2013 r.
Poczta przyniosła Wojenny cmentarz Magda i Sebastian wybrali się na cmentarz żołnierzy brytyjskich w Norwich. Odkryli tam kilkanaście mogił naszych żołnierzy z lat powojennych 1945 - 46. Z tego co zdążyli ustalić byli to pensjonariusze pobliskiego szpitala. Przeważają RAF-owcy, ale jest też 1 żołnierz z 3 DSK oraz 1 Pestka. Ciekawym jest fakt, że za Polakami tuż pod płotem znajdują się 5 mogił niemieckich z roku 1941 - prawdopodobnie piloci lub załoga. Wszyscy oni teraz razem jeden obok drugiego … Narodowe Święto Niepodległości Grupa Rekonstrukcyjna Pułku Ułanów Karpackich tradycyjnie brała udział w obchodach Święta Niepodległości. Na przesłanym zdjęciu składają kwiaty przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego wraz z weteranem II wojny światowej, starszym pancernym Antonim Bohatyrewiczem z 6 Pułku Pancernego "Dzieci Lwowskich". |
![]() |
W ubiegłą sobotę uczestniczyliśmy w ostatniej drodze śp. Franciszka Nowackiego. Ceremonia odbyła się w asyście plutonu honorowego wystawionego przez krakowski 2 KZ. Wiktor Burakowski,Prezes Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Włoskiej w Olkuszu, pożegnał ułana Nowackiego w imieniu swoim oraz wszystkich żyjących ułanów. Po pożegnaniach, pluton honorowy wykonał salwę honorową, oddając cześć zmarłemu. Na jego grobie złożono wieńce i kwiaty (zdjęcia dzięki uprzejmości p. Stanisława Dudka). |
![]() |
![]() | ![]() |
07.11.2013 r.
Na wieczną wartę
Cześć jego pamięci! | ![]() ![]() |
05.11.2013 r.
Acquafondata
|
![]() |
Wówczas w centrum cmentarza, ustawiono wysoki na ok.10 m. drewniany krzyż, a na cementowym podłożu umieszczono, w formie krzyża, fragmenty gąsienic carriersa. W czerwcu 1944 r. odbyła się tam wielka manifestacja ku czci poległych. Po uzyskaniu zgody na urządzenie polskiego cmentarza u stóp Monte Cassino i wykonaniu wszystkich prac architektoniczno-budowlanych, w 1946 r. dokonano ekshumacji spoczywających tam żołnierzy i przemieszczono ciała na ostateczne miejsce pochówku.
Mijały lata, na miejscu pierwotnego cmentarza wyrósł las i zapomniano o byłym terenie cmentarnym oraz krzyżu z gąsienicami. Do czasu aż w 1996 r. Romano Neri, który jako kilkunastoletni chłopiec brał udział w kopaniu grobów dla poległych Polaków, zaczął czynić starania o upamiętnienie tego co miało miejsce w maju 1944 r., w obrębie jego rodzinnego miasteczka. Obecnie na obrzeżu dawnego terenu cmentarnego umieszczona została kapliczka z kopią obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. W centrum miasteczka widnieje zaś pomnik wzniesiony z owych gąsienic carriersa. |
![]() | ![]() |
Jeśli zainteresował Was temat to polecam lekturę pierwszej części artykułu Krzysia Piotrowskiego o cmentarzu w Acquafondata. Znajdziecie tam wiele mało znanych acz interesujących faktów. |
28.10.2013 r.
![]() |
W dniu jutrzejszym na kanale TVP Historia o godz. 21.00 czasu polskiego, będzie miała miejsce premiera filmu pt. „Zapiski tobruckiego szczura". Nasze stowarzyszenie aktywnie włączyło się w realizację tego filmu Grzegorza Gajewskiego, z Tomkiem Skrzyńskim w roli głównej (m.in. konsultacja i materiały historyczne).
Ten cykl reportaży nosi tytuł „Polska i świat z historią w tle”, gdzie autorzy programu prezentują przełomowe wydarzenia z historii Polski i świata. Miłego oglądania odc. 94. TVP Historia planuje powtórki: 30 października o godz. 12.35, 31 października o godz. 21.00, 1 listopada o godz. 12.30 i 3 listopada o godz. 11.45. |
24.10.2013 r.
Krzyś Piotrowski znów nas zaskoczył. Właśnie opublikował swą najnowszą pracę (cz. I i II) o najbardziej znanej polskiemu czytelnikowi arterii komunikacyjnej 2 KP podczas bitwy o Monte Cassino – Drodze Polskich Saperów (Cavendish Road). Ta wąska dróżka była najdalej wysuniętym odcinkiem całej sieci dróg 2 KP, miała jednak wielkie znaczenie podczas przełamywania Linii Gustawa. Jej bliźniaczym odpowiednikiem (w ramach zaopatrywania 5 Kresowej Dywizji Piechoty) była Droga do Piekieł (Inferno Truck), znajdująca się po drugiej stronie doliny Rapido. |
![]() |
![]() |
15.10.2013 r.
Utah Beach Francja to nie tylko Paryż, Alpy, zamki nad Loarą czy Lazurowe
Wybrzeże. Są też inne miejsca, które warto zobaczyć, choćby
dlatego, że związane są z historią najnowszą, która naznaczyła losy nie tylko
tego miejsca. Zapewne z takiego założenia wyszła GR PUK fundując
sobie Normandię. Nie wgłębiając się w szczegóły donoszę, iż wykonałem ostatnio rozpoznanie na Utah Beach. Plaża bardzo podobna do Bałtyckiej plaży w Karwi, jedynie przypływy i odpływy nieporównywalnie większe. Muzeum bardzo ciekawe z mnóstwem unikatowych pamiątek. Co dla ułańskiej braci najciekawsze
to zapewne amerykański Sherman z armatą 76 mm - których na wyposażeniu naszych
ułanów nie było (w 2 Warszawskiej Dywizji Pancernej były Shermany z 17
funtówkami) i łódź desantowa - ten sprzęt był testowany po wojnie przez naszych
żołnierzy w Italii (zachowały się zdjęcia), oraz Thompson ze zdejmowaną kolbą z
wyposażenia amerykańskich spadochroniarzy. Wnioski z wypadu: Koniecznie
obejrzeć pozostałe normandzkie plaże. | ![]() ![]() |
Od redakcji:
Mamy nadzieję, że kolega Jacek nie będzie miał nam za złe, że do jego zdjęć dorzuciliśmy parę innych (naszego redakcyjnego kolegi, który zwiedzał to miejsce w 2006 r.). |
![]() |
Ta normandzka plaża rozciąga się na długości ok. 5
kilometrów pomiędzy Poupeville a La Madaleine. 6 czerwca 1944 r. była ona
świadkiem zmagań amerykańskiej 4 Dywizji Piechoty z oddziałami i pododdziałami
niemieckich 709 i 352 Dywizji Piechoty. |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
Co do poruszonego przez kolegę Jacka tematu Shermanów. Ten na zdjęciach to amerykańska wersja M4A1(76)W HVSS. Z kolei Pułk Ułanów Karpackich otrzymał bardzo malowniczą mieszankę czołgów Sherman M4 tj. M4A1, M4A2, Shermany M4 z haubicą 105 mmm i zawieszeniem HVSS - czyli wersja IBY. Do tego dochodzi pojedynczy - niezwykle rzadki kompozyt - Sherman I Hybrid także z armatą 75 mm (nie przebudowany do wersji Firefly). Niestety w PUK, w/g etatu, nie było żadnego Shermana Firefly. |
![]() |
10.10.2013 r.
Wojtek wiedział co dobre |
![]() |
Pomysłodawcą i wykonawcą
projektu jest Towarzystwo Parku im. dr. Henryka Jordana, które zbiera na ten
cel fundusze. Marzy im się (nam też) odsłonić pomnik
18 maja 2014 roku, w 70. rocznicę zdobycia Monte Cassino. Na razie zbiórka
pieniędzy idzie raczej niemrawo. Zgromadzono już ¼ z ok. 60 tysięcy niezbędnych
na jego postawienie. Towarzystwo
Parku im. dr. Henryka Jordana
Zawsze możesz znaleźć odpowiedź na pytanie co Wojtek zrobił dla Ciebie. A Ty co zrobiłeś dla Wojtka? |
04.10.2013 r.
Ułańskie urodziny Niewiele jest rzeczy, które towarzyszą jednostce wojskowej przez cały okres jej istnienia w niezmienionej formie. Jedną - możliwe że jedyną - jest sztandar wojskowy. Symbol sławy wojennej, tradycji oraz wierności, honoru i męstwa. To wyjątkowe cechy, tak jak wyjątkowy był i jest sztandar 1 bcz UK, z którym zawsze kojarzyć się będzie jedno nazwisko: |
st. wachm.
Czesława JAKUBIKA, Wspominamy o tym, ponieważ 5 października kolega Czesław
obchodzi swoje 94 urodziny. Z tej okazji
- drogi Jubilacie - przyjmij od całej braci
ułańskiej te życzenia: Zdrowia, szczęścia winszujemy, Byście sobie długo żyli, Zdrowi i szczęśliwi byli. Wachmistrzu zacny i kochany! Aby Ci się dobrze żyło zanuć z nami tę starą rycersko - żołnierską piosnkę miłą: „Czy w radzie, czy w zwadzie, Czy w swarnej gromadzie, W modlitwie czy w bitwie, Czy harcem w gonitwie, Żołnierskie rzemiosło rej wiedzie!
Bo wszędy ten pierwszy, Kto w boju na przedzie. Z potrzeby w potrzebę, I z cwału w cwał, Ze szańca na szaniec, I z wału na wał! ”. | ![]() ![]() |
Tak jak niezwykła jest historia (pododdziałowego, tak to nie pomyłka!) sztandaru - ufundowanego przez kolegę Czesława, tak nie mniej ciekawe było i jest jego życie. Ale któż mógłby o tym opowiedzieć lepiej od niego? Dlatego przypominamy słowa naszego Jubilata, które ukazały się swego czasu w „Ułanie Karpackim”. Wymowny jest tytuł, to i wymowna będzie nasza na niego odpowiedź – też w sercu naszym drogi Czesławie! |
![]() |
![]() | ![]() |
03.10.2013 r.
Poczta przyniosła Simon przesłał nam dwa mini reportaże:jeden z uroczystości upamiętniającej alianckich lotników, a drugi z wycieczki polskich dzieci do Weelsby Park. Powietrzny most 22 września br., na
cmentarzu wojennym w Newark,
GRH 3rd
Polish Provost Squadron
(w składzie
Simon Elmer i Piotrek Hajda). wzięła
udział w uroczystości upamiętniającej wysiłek alianckich lotników, którzy w
1944 r. szli z pomocą żołnierzom Armii Krajowej. Tym razem Simon był w podwójnej roli, bo jednocześnie występował jako sztandarowy koła
SPK w Mansfield. Oprócz nich i innych przedstawicieli okolicznych kół SPK
, ZPL oraz AK pojawili się też
zaproszeni goście w osobach: attaché obrony Australii, Kanady, Włoch , Polski, a także
gość specjalny – uczestnik tamtych wydarzeń – Jim Auton. Jak zwykle nie mogło zabraknąć stałych bywalców - Antoniego Siemiernika i Marysi Polkowskiej. Galeria zdjęć. |
![]() |
Wojtek Day W Grimsby funkcjonuje polska szkoła dla dzieci (Polish Saturday School), którymi opiekują się Iwona Frączak i Anna Bernacka. Na początku tego roku Krystyna Bojen zd. Piotrowska spotkała się z nimi i opowiedziała historię Misia Wojtka. Oboje z Simonem postanowili zorganizować dla całej klasy wycieczkę do Weelsby Park, by zobaczyć pomniki PUK i Wojtka. Tak ten dzień zapamiętał Simon: „Dwa tygodnie temu, wszyscy wspólnie oglądali film o Wojtku i uczyli się jego historii. Natomiast 28 września odbyła się upragniona wycieczka, podczas której dzieci nie tylko słuchały opowieści o Ułanach Karpackich i niedźwiedziu Wojtku – mogły też ponosić ułański mundur. Po powrocie na dzieci czekał konkurs – niespodzianka. Wszystkie dzieci wykonały rysunki Wojtka i otrzymały specjalny herbatnik w kształcie niedźwiedzia. Nadto zwycięzca konkursu otrzymał z rąk por. Elmczyńskiego (w tej roli Simon) specjalną „niedźwiedzią” czekoladę. Autorką słodkich wypieków jest pani Aneta Jucha. To była pierwsza szkolna wycieczka i wszyscy bawili się świetnie.”. Nie dziwimy się wcale i wielkie brawa za inicjatywę! Christine Bojen podesłała nam również wycinki z lokalnej prasy opisujące całe zdarzenie. Galeria zdjęć. |
![]() |